Morze we wrześniu ……czy jest inne , bo przecież to jeszcze lato. Przedstawiam wam fotorelację z mojego pobytu nad morzem tuż przed końcem lata. Inne kolory, inna poświata słoneczna.
Przyjemnego oglądania.
Towarzysze spacerów czyli mewy i rybitwy.
No niestety we wrześniu takie widoki są chyba dość częśte nad morzem czyli remonet, rewitalizacja plaży.
Ciekawostka.
Krysiu, morze i zdjęcia ładne, ale już chłodem wieje. Ciepełka życzę i ściskam cieplutko 🙂🙂🙂
Oj tak , przyszedł chłod na długie miesiące nas nie opuści.
Piękne zdjęcia Krysiu. Ja byłem w lipcu tydzień też nad Bałtykiem, pozdrawiam 🙂 .
Bałtyk to takie nietypowe morze, duże fale , głośne. Trudno o nim zapomnieć.
Uwielbiam wrześniowy Bałtyk. Czasem właśnie pod koniec lata wybieram się nad morze na jednodniowe wycieczki. 🙂
Jesienny Bałtyk jest inny czasami smutny, poważny ale na pewno groźny.
Nigdy nie byłam nad morzem jesienią, ale kiedyś wybiorę się tam zimą.
Zachęcam do wyjazdu nad morze jesienią, zima również. Bardzo mocne przeżycie.
Piekne zdjęcia. Kto wie, może kiedys się wybiorę nad morze jesienią?
Zaskoczył mnie ten znak o obserwacji dzieci, jeszcze nigdy czegos takiego nie widziałam.
Zachęcam , morze jesienią jest niezwykle. Tabliczka też mnie zaskoczyła.
Piękne zdjęcia, rozmarzyłam się, jednak na wyjazd jesienny musze poczekać do emerytury męża.
Weszłam na Twój blog, gdy skończyłam pisać post o pożegnaniu lata, taki zbieg okoliczności 🙂
Taki czas , wszyscy myślą o końcu lata.
Morze jest piękne! ja wybieram lat, ale ma urok o każdej porze…
Piękne zdjęcia 🙂
Dzięki Polu. Piękne morze, zdjęcia nie mogły się nie udać.
Morze zawsze jest piękne….chociaż oczywiście wolę góry 🙂
Oczywiście , Tatry są niepowtarzalne.
Prawdę powiedziawszy, Bałtyk jest niepowtarzalny o każdej porze roku. Może dlatego lubimy nań bywać!
Ciepłe z Puchatym ślę!
Oh witam , witam. Na pewno ciepło trzeba się ubrać, otulić w puchate kurtki i chodzić plaża, wdychać powietrzeorskie.
Zachwycające krajobrazy, cisza, spokój i bajeczna natura. Kocham morze właśnie jesienią, kiedy nie ma już tłumów i można naprawdę wypocząć i nasycić się pięknem przyrody 🙂
Zdjęcia przepiękne <3
Pozdrawiam serdecznie, Agness:)
Dzięki.
Nad morzem lubię spędzać czas niezależnie od pory roku 🙂
To też prawda.
Cudowne chwilę uchwyciłaś Krysiu 🙂 coś pięknego. Uwielbiam takie chwile, a nad morzem jest zawsze cudownie 🙂 pozdrawiam serdecznie 🙂
Dzięki Aniu. Z tego wynika, że mamy podobne upodobania. Pozdrawiam
Co za cudne zdjecia!
Dzięki.
Jakie ładne widoki, najlepszy ten znak. 🙂
Tak znak jest też dla mnie zaskakujący.
powiało melancholią
Tak, to prawda.
Przepiękne zdjęcia!!! Chętnie pojechałabym nad morze zimą 😊!!!
Morze zimą to wyzwanie.
Piękna foto-relacja😀
Ja nie przepadam za morzem, wolę jeziora, góry.
Serdeczności zostawiam🌞😃🍁🍂🌻
Góry są piękne, niebezpieczne, groźne. To zupełnie inny żywioł.
Na pewno dużym plusem jest brak tłumu turystów. Też mieliśmy się z mężem wybrać we wrześniu, tylko trochę później. Niestety plany nam się zmieniły przez trudną sytuację. Z drugiej strony przez cały urlop tak lało, że niewiele byśmy mieli z tych wakacji. Może jadąc tak późno, człowiek nie zamierza się kąpać, ale moknąć spacerując, też nie jest fajnie ;p.
Mam nadzieję, ze Tobie pogoda się udała. Piękne zdjęcia 🙂
Masz rację nie zamierzałam się kąpać , chodziłam na długie spacery . W czasie deszczu siedziałam w domu , albo chowałam się do ciepłej i przytulnej kawiarenki. Ale ogólnie było super.
Ja nasz piękny Bałtyk uwielbiam o każdej porze roku. Teraz z dziećmi jeździmy tylko wiosną, albo latem, ale dawniej z moim mężem jeździliśmy też we wrześniu i w październiku 🙂
Bałtyk jest niepowtarzalny.