obrazek – autor Krystyna Czarnecka , namalowany farbami akrylowymi wielkość 15×15

obrazek – autor Krystyna Czarnecka , namalowany farbami akrylowymi wielkość 15×15
Zawył listopadowy wiatr
jak wilk głodny mroźną zimą,
ostatni z drzewa listek spadł
coraz dłużej trwa mrok nad ziemią
minęło lato, minął maj
dni piękne, słoneczna pogoda.
Nad ziemią jesień, nad ziemią wiatr i deszcz coraz częstszy
Hej, zima mroźna czeka w ukryciu. Chce napaść na nas znienacka.
skuć lodem wody , oszronić drzewa i po świecie się ze śniegiem hasać.
Rozdzwoniły się wtedy wiszące skostniałe sople lodu
skrzyp kroków na śniegu będzie częsty………..
jest to wiersz śp. mojej mamy.

obrazek – autor Krystyna Czarnecka , namalowany farbami akrylowymi wielkość 15×15
Pięknie . Pozdrowienia Krysiu .
Dzięki. Taki czas , że myśli się o tych co odeszli.
Na obrazach widać dobrze to, co mama zapowiada w wierszu:-)
Schyłek jesieni i podmuch zimy na karku…
Jeszcze kolorowo, jeszcze słoneczko…..już niedługo może wszystko się zmienić.
Piękny wiersz i piękne obrazki.
Całkiem niedawno miałam mozliwośc pierwszy raz w życiu spróbować malowania farbami akrylowymi na plenerze malarskim. Bardzo mi sie podobały.
Polecam , bardzo fajny sposób spędzania czasu. Pozdrawiam
Wszystkie piękne i niepowtarzalne
To prawda, nie powtórzę tych obrazów, każdy następny będzie inny.
Listopad jest bardzo symboliczny, nostalgiczny, refleksyjny, poetycki…
Tak to wszystko prawda, myśli się o tych których nie ma …
Już niedługo ten czas i nas czeka…
Tez lubię malować drzewa. Są wdzięczne i zmienne o każdej porze roku. I takie symboliczne.
Drzewa mają swoją magię. Pozdrawiam
Piękne i wiersz i obrazy kochana:)
Pozdrawiam najserdeczniej:)
Dzięki za miłe słowa. Tak rzadko zaglądasz a szkoda. Zapraszam częściej.
Piękne obrazki, wyglądają jak żywe 🙂
Dziękuję
Piękne kolorowe obrazy i wiersz również. Nie lubię listopada. Robi się tak zimno, coraz mniej jesiennego piękna a więcej ponurej szarości. Źle to wpływa na mój nastrój.
Nastrój w listopadzie każdy ma paskudny. Niedługo biały puch( oczywiście życzenie) i zimą mroźna. Zmiany w pogodzie.
Przepiękny wiersz Krysiu, chylę czoła w stronę twej s.p mamusi. Niech spoczywa w pokoju. Pomodle się za nią. Ty też jesteś bardzo zdolna, malujesz sliczne obrazy. Czytając wiersz poczułam ten mroźny listopadowy powiew. Uwielbiam obrazy olejne.
Wierszy pisać nie będę, pomalować lubię. To jest tworzenie czegoś nowego. Ekscytujące przeżycie. Pozdrawiam
Hi, i think that i saw you visited my web site so i came
to “return the favor”.I’m attempting to find things to enhance my web site!I suppose its ok to use some
of your ideas!!