W grudniu niedaleko od mojego domu powstała (w ramach projektu z budżetu obywatelskiego „Stworzenie sztucznych miejsc lęgowych dla jaskółek oknówek”) taka wieża . Projekt, w wyniku którego powstały 42 gniazda lęgowe dla tych ptaków.

Pomysł ciekawy , niestandartowy , ale jakże ważny dla ptaków, przyrody , dla nas wszystkich.
Parametry wieży:
Wysokość słupa wynosi 6 m,
a korpusu 1,3 m.
Konstrukcja nie byle jaka.
Nie dość tego, dodatkowo jest tam instalacja do nawoływania jaskółek,
zasilana promieniowaniem słonecznym.
Szczerze , byłam zaskoczona , że można pomóc ptakom w taki niecodzienny pomysł.

Podobno w naszych miastach, maleje liczebność oknówek ( pewnie innych ptaków też).
Ptaki tracą swoje domy czyli miejsca lęgowe .
Ochrona gatunkowa, jaka przysługuje oknówkom, podobno w praktyce często nie działa tzn ich gniazda są często poprostu niszczone przez nas . W okresie karmienia piskląt, ptaki brudzą np odchodami na ścianie ,na szybie okna . Osoby, które nie akceptują gniazd oknówek i innych ptaków na balkonach i przy swoich oknach niszczą je . Do takich syutacji dochodzi przed sezonem lęgowym, jak i w czasie ich budowy, a czasami nawet trwania lęgu. Trochę przykre.
Nazwa gatunku mówi nam w jaki sposób ptaki te wykorzystują ściany naszych bloków do celów lęgowych. Po prostu ptak ten buduje gniazdo na zewnętrznych ścianach – zarówno murowanych, jak i drewnianych, gdzie się da tzn blisko poddasza, gzymsów , balkonów lub framug okiennych . Nadaje swojej siedzibie kształt półkolistej, zamkniętej czarki, kulepionej z błota.

Spodobała mi się ta inicjatywa. Na pewno w wielu miastach małych i dużych podobne pomysły powstają.
Hoteli dla owadów to juz widzialam dużo, ale dla jaskółek pierwszy raz widzę. Super sprawa. 🙂
Ja też byłam zaskoczona oczywiście miłe, że taka fajna inicjatywa powstała w mojej dzielnicy. Z tego obiektu wynika również, że są już ustalone jakieś zasady tzn przywoływanie tych ptaków i kształt gniazda, wysokość wieży dostosowana do potrzeb i wygody tych ptaków. 🦜
Świetna sprawa Krysiu. Podobnie jak Przedmówczyni – dla jaskółek coś takiego pierwszy raz widzę. Pozdrawiam serdecznie po 45 minutach na zewnątrz. I czytaniu, czytaniu wszystkiego. Serdeczności. PS. Sam coraz więcej fotografuję 🙂
Wszystko zmienia się wokół nas, nasza czyli społeczeństwa empatia dla ptaków również. Cieszę się, że fotografujesz i może pokaże swoje zdjęcia na blogu. Pozdrawiam
Świetny pomysł 😍!!!
Tak samo myślę.
Wieża imponująca, ale w tym roku nie ma u nas tych ptaszków wcale!
Po termomodernizacji bloków zainstalowano na budynkach budki lęgowe dla ptaków, widziałam wystające główki, w parku są także domki dla owadów. No i łąki!
Takie inicjatywy bardzo popieram 🙂
A, muszę sprawdzić czy tam zadomowiły się tego lata jakieś ptaki.
Jaka fajna sprawa. Super!
Możemy zrobić dla zwierząt.
Brawa za pomysł i wykonanie! Tego nam trzeba!
O witam, witam. Powinno ten pomysł głośno reklamować, aby do jak najbardziej szerokiego kręgu osób dotarła taka wiadomość. Pozdrawiam
Hoteli dla owadów jest coraz więcej – bardzo mi się podobają.
Ale ta wieża to dopiero wspaniały pomysł :-))
Wieża mnie zaskoczyła tzn pomysł tej wieży, chyba nie tylko mnie. Może na terenie miast jest ich więcej.
Kochana
Pomysł na 5 ! i oby jak najwięcej takich inicjatyw 😀
Jak zawsze, wynajdujesz Krysiu ciekawe tematy😊
Serdeczności zostawiam🍀🌼🤗🧡
Witam, witam. Pomyśl nie mój, ja tylko przekazuję dalej.
O, ciekawy pomysł. Zacznijmy w końcu myśleć nie tylko o sobie 🙂
Jasne, tyle się dzieje wokół nas ptaki, zwierzeta i przyroda. To wszystko mimo wszystko niszczymy.
Witam serdecznie ♡
Super pomysł, rewelacja! Ja jestem jak najbardziej za 🙂
Warto to rozgłośniać by powstawały podobne inicjatywy 🙂
Pozdrawiam cieplutko ♡
Tak, właśnie tak…. Może w innych miastach.
Wspaniale, że niektórzy chcą pomagać zwierzętom, które niestety łatwo z nami nie mają. Człowiek interweniował w przyrodę sporo zabierając biedactwom. Powinniśmy mieć teraz obowiązek pomagania im. Pomysł na wieżę świetny, domek dla owadów również <3
Zmienilismy nasze naturalne otoczenie, środowisko naturalne owadów i ptaków zostało zmienione, można nawet stwierdzić zniszczone. W taki sposób choć trochę może im pomożemy.
Miłe zaskoczenie, przyroda jest bardzo ważna 🙂
Prawda, fajny pomysł. Kozauje się, że wiele możemy zrobić dla zwierząt.
podoba mi się ten pomysł, tylko co na to jaskółki, bo jakoś nie widzę ruchu w tym jaskólniku…
żeby nie było jak kiedyś z moją kotką, przygotowaliśmy jej fajny kojec do rodzenia, ale ona i tak okociła się w łóżku…
domki dla owadów to też fajna i równie ważna sprawa… za to drobnym dla mnie kiedyś szokiem było, gdy w pewnym terenie zielonym zniknął taki domek zamontowany przez dzielnicę… ktoś po prostu buchnął, bo dzwoniłem do tejże dzielnicy i oni tego nie zdjęli na pewno… pół biedy, jeśli postawił u siebie w ogrodzie, ale równie dobrze mógł zniszczyć, przeznaczyć na podpałkę do ogniska…
p.jzns 🙂
No tak tak muszę sprawdzić czy ptaki zaakceptowały ten nowy domek specjalnie przygotowany dla nich. Tutaj mogą być razem, a chyba są towarzyskie więc czemu mają omijać ten domek. Pozdrawiam
domki dla owadów widywałem w sieci, ale na żywo nie zdarzyło mi się dotychczas. ale cieszę się, że to tylko moja niedoskonałość i krótkowzroczność, a nie nagie fakty.
A mi się udało znaleźć hotel dla owadów przypadkowo, a o tej wieży to wyczytałam w gazetce isiedliwej i oczywiście sprawdziłam…… Zaskoczenie, że cis takiego można zrobić, zbudować i ptaki veda miały dom.
Ciekawy pomysł, ależ te ptaki są oswojone!
Tak, wygląda na to, że na codzień my ludzie nie przeszkadzamy im w codziennych zajęciach.
Mam domek dla owadów, ale ten, który pokazałaś jest super – jak małe jaskółkowe blokowisko.
Świetna nazwa “jaskółkowe blokowisko”.
A ja gonię jaskółki z podwórka. Las mają niedaleko, ale wymyśliły sobie, że wolę mieszkać z ludźmi. Na szczęście gniazda nie dadzą rady zrobić, ale strach czasami wychodzić z domu.
A może jakbyś zrobiła na swoim podwórko takie “jaskółkowe blokowisko” to ptaki miałyby dom, a ty spokój.
Słyszałam, że te ptaki to prawdziwi pogromcy komarów. Warto mieć je w sąsiedztwie 🙂 W naszym mieście jeden z radnych wyszedł z propozycją podobnej inicjatywy i z tego co wiem w jakiejś dzielnicy pojawiły się budki lęgowe.
Wieża jest umiejscowiona na osiedlu pomiędzy blokami mieszkalnymi, a trawiastą górą. Coś w tym jest, na pewno tam jest najwięcej komarów, muszek….. Jaskolski będą miały dużo pożywienia.
U nas montuje się specjalne budki dla jerzyków, które są niezrównanymi pożeraczami komarów 🙂
O ile wiem to jerzyki mają swoje wymagania,budki dla nich muszą być zawieszone ponad ziemia 5 m, ściana bez okien itd itd.
Tak, jerzyki mają zamknięte budki z tylko jednym malutkim wejściem. Budki wieszane są na bocznych ścianach blokó, rzeczywiście na dużej wysokości.
W tamtym roku próbowałam powiesić takie domki na działce, nigdzie nie znalazłam miejsca. Jeżyki zbyt duże wymagania mają.
Czy wiesz, że tworzysz ciekawe i oryginalne treści, wkład jaki wnosisz w społeczność blogową zasługuję na podziw i szacunek. Dzięki!
By aktorka odniosła sukces, powinna mieć twarz Wenus, umysł Minewry, wdzięk Terpsychory, pamięć wziętego prawnika oraz skórę z gaźnika. E. Barrymore UMS*