Wspomnienie z płaskiego krajobrazu.

Krajobraz pól , równin czy naprawdę jest nieskomplikowany i ubogi .

Niebo dotyka tu ziemi , tworzącej płaskie, monotonne kolisko horyzontu. Jest prześwietlone i jasne , płyną po nim białe obłoki, a czasem ciemne chmury. Ich kształty zmieniają się i tworzą olbrzymie , ruchome kompozycje o zaskakujących barwach i efektach światłocieniowych.

Ziemia jest ciemna, pocięta łanami pól . Czasami zjawi się pomiędzy łąkami wąska struga rzeki lub droga, na miedzach stoją samotnie grusze.

Krajobraz ten jest swoiście piękny, posiada osobliwy nastrój spokoju i powagi.

Czy naprawdę nic się nie dzieje na takich przestrzeniach ….rosną np kępy wiklin, ścieżka wijąca się pomiędzy trawami, w środku łąki rosną głowiaste wierzby, a poza tym milion różnorodnych traw i wiotkich , wysmukłych i niskich. Na takim polu stoimy pośród nieokreślonej mnogości roślin. Polne koniki trenują swe dalekie skoki, muzyka świerszczy , szelest traw, brzeczenie trzmieli.

Horyzont nie jest prosta linia.

Natura stworzyła nieskończonoa mnogość form , ale jakby na dodatek swej hojności sprawiła , że każdy kształt uwikłany jest w czas i przestrzeń , że nigdy nie zobaczymy go dwa razy tak samo.

Na niebie pojawiają się obłoki przypominające sywetki miasta z tysiaca i jednej nocy.

czy na pewno , nie trzeba szukać ukrytych celów we wszystkich dziełach przyrody.

26 myśli na temat “Wspomnienie z płaskiego krajobrazu.

  1. “Znaki” na niebie i ziemi, te widoczne przynajmniej, nie dają się odczytać wprost. Zwykle dopiero później wiąże się je z konkretnymi zdarzeniami. Ostatnia fala: powodzi, pożarów , trzęsień, a teraz epidemia, sygnalizuje wprost, że Ziemia próbuje próbuje otrząsnąć się z nadmiaru pasożytów “myślących”.

  2. Ziemia jest niezwykle ciekawa, w każdym szczególe.
    Widać to np. gdy z naszych rodzimych Kujaw wjeżdżamy na Pałuki.
    Krajobraz zmienia się z płaskiego w pofałdowany, z licznymi oczkami stawów i jezior.
    Nawet krótki spacer po polach w Wielkopolsce uświadomił nam , jak różne są krainy geograficzne, a na mapie tego nie widać.
    Niestety, coraz mniej obszarów gdzie nie dotarła ingerencja człowieka.

    1. Q zeszlym roku mialam okacje przejecha w Polsce wlasnie przez taki płaski teren. Było to dla mnie cos nowego, cos innego i dziwnego. Przyglądałam się tym terenom z wielkim zainteresowaniem. Mieszkając miedzy gorami, wzgórzami i skałami nagle widzac cos takiego innego, człowiek dostaje lekkiego szoku 🙂 ciekawa tan nasza ziemia 🙂

  3. Przepięknie opowiedziałaś o płaskim krajobrazie 🙂
    Tu, gdzie teraz mieszkam, widoki równin ciągnących się po horyzont są niedostępne, więc z przyjemnością obejrzałam Twoje zdjęcia. Niejako w zamian mogę się zachwycać morzem i górami w jednym miejscu , ale horyzontu na lądzie nie wypatrzę.

  4. Krysiu, Twoje zdjęcia jak zawsze pokazują piękno i różnorodność naszego kraju. Jest wyjątkowo bogatym obszarem, bogatym we wszystko, czego można zapragnąć – góry i morze, jeziora i rzeki, wyżyny, doliny i równiny…
    Ziemia się próbuje oczyścić – już dawno przyszło mi to na myśl, a teraz w związku z komentarzem JKK – dlatego robi co może. Pamiętasz jak na początku kwarantanny tej ogólnej zaczęły zwierzęta wracać na swoje dawne miejsca, bo ludzie siedzieli w domach i nie niszczyli Ziemi przez ten krótki czas? Jak przemówić niszczycielom do rozumu? Tego nikt nie wie, choć żal…

  5. Najbardziej kocham górskie krajobrazy, ale tak jak piszesz… każda forma przyrody kryje w sobie osobliwe piękno. Lubię przebywać w jej otoczeniu :)!!!
    Pozdrawiam serdecznie :)!!!

  6. Mieszkam w krajobrazie, gdzie po dolince jest górka, więc ta płaska przestrzeń jest co najmniej dziwna. Nic się nie dzieje, nie ma pola do wyobraźni, co jest za tą górką, a co za następną…
    Serdeczności zasyłam

  7. Piękne widoki, ja najbardziej lubię wiosnę, lato i taką ciepłą, złotą jesień 🙂
    „Zapraszam także do siebie na nowy post – KLIK

Skomentuj mokuren Anuluj pisanie odpowiedzi